Pokazywanie postów oznaczonych etykietą must have. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą must have. Pokaż wszystkie posty
poniedziałek, lipca 13, 2020
#garniturowelove czyli garnitur w mojej ulubionej wersji na 10 sposobów
piątek, marca 24, 2017
My personal MUST HAVE list #7 - white sneakers czyli niezbędne białe buty sportowe
Nie wyobrażam sobie mojej garderoby i codziennosći bez białych butów sportowych czyli sneakersów. Dlaczego białych a nie po prostu jakichkolwiek butów sportowych? Nie chodzi o to, że akurat od kilku sezonów są mega trendem ale o to, że to klasyk i czy jest na nie "moda" czy nie to i tak zawsze będą dobrze wyglądać i co najważniejsze pasują absolutnie do wszystkiego. WSZYSTKIEGO!
Sukienka czy garnitur, nie licząc klasycznego zestawu z jeansami, stanowią zawsze przyciągający wzrok ciekawy outfit z tymi butami. Choć może większość takich zestawów widzieliśmy w kobiecych czasopismach czy portalach modowych to na prawdę nie bójmy się tak łączyć białych sportowych butów. Idealne z eleganckimi spodniami, ołówkowymi spódnicami, marynarkami i zwiewnymi sukienkami. Eleganckim zestawom dodają świeżości i przełamują sztywny wydźwięk a bardzo kobiecym dodają nieco dziewczęcości i lekkości.
Sukienka czy garnitur, nie licząc klasycznego zestawu z jeansami, stanowią zawsze przyciągający wzrok ciekawy outfit z tymi butami. Choć może większość takich zestawów widzieliśmy w kobiecych czasopismach czy portalach modowych to na prawdę nie bójmy się tak łączyć białych sportowych butów. Idealne z eleganckimi spodniami, ołówkowymi spódnicami, marynarkami i zwiewnymi sukienkami. Eleganckim zestawom dodają świeżości i przełamują sztywny wydźwięk a bardzo kobiecym dodają nieco dziewczęcości i lekkości.
poniedziałek, marca 06, 2017
Buty na wiosnę czyli mokasyny, lordsy, derby, brogsy i slip-on'y
Pamiętam, że jak byłam mała to pierwsze lżejsze obuwie po zimie mama pozwalała mi założyć dopiero na Wielkanoc. Co roku z utęsknieniem czekałam na tę chwilę by móc w końcu wyskoczyć z grubych kozaków i wsunąć stopę w rajtuzkach w tak zwane 'lakierki'! Kto pamięta lakierki? Spiczasty czubek, pasek na pięcie (ale tylko do ozdoby) i mikroskopijny obcasik, który cudownie stukał na chodniku. Im lepiej i głośniej stukał tym buty były bardziej 'wypasione' ;-P
Oczywiście wypas wtedy to był tylko właśnie stukający obcasik ale idąc do szkoły słychać było taką melodię dzwoniących o płyty chodnika lakierków. Dziś obuwie jest mniej sezonowe a bardziej staramy się kupować coś co może nam służyć nie tylko o jednej porze roku. Choć wiosna dawała nam już swoją mini zapowiedź to jeszcze za wcześnie na baleriny i cygaretki. Za to do pracy możemy zamienić botki i kozaki na już nieco mniej zabudowane obuwie jak mokasyny, slipony czy lordsy ale nasze stopy jeszcze będą dobrze okryte.
Już kilka sezonów temu pojawiła się u mnie pierwsza pary sliponów i brogsów ale obecnie na rynku jest absolutne odrodzenie butów tego typu.
Brogsy, mokasyny czy derby to męskie buty, które znalały odwzorowanie również w damskim stylu. Bardzo lubię ten męski akcent w mojej garderobie i często przydają się w zestawach do pracy. Wygodne bo na płaskiej podeszwie w tym sezonie podwyższono je o centymetr lub dwa więc będą pasowały również niskim osobom. Przepiękne modele może znaleźć niemal we wszystkich sklepach:
Oczywiście wypas wtedy to był tylko właśnie stukający obcasik ale idąc do szkoły słychać było taką melodię dzwoniących o płyty chodnika lakierków. Dziś obuwie jest mniej sezonowe a bardziej staramy się kupować coś co może nam służyć nie tylko o jednej porze roku. Choć wiosna dawała nam już swoją mini zapowiedź to jeszcze za wcześnie na baleriny i cygaretki. Za to do pracy możemy zamienić botki i kozaki na już nieco mniej zabudowane obuwie jak mokasyny, slipony czy lordsy ale nasze stopy jeszcze będą dobrze okryte.
Już kilka sezonów temu pojawiła się u mnie pierwsza pary sliponów i brogsów ale obecnie na rynku jest absolutne odrodzenie butów tego typu.
Brogsy, mokasyny czy derby to męskie buty, które znalały odwzorowanie również w damskim stylu. Bardzo lubię ten męski akcent w mojej garderobie i często przydają się w zestawach do pracy. Wygodne bo na płaskiej podeszwie w tym sezonie podwyższono je o centymetr lub dwa więc będą pasowały również niskim osobom. Przepiękne modele może znaleźć niemal we wszystkich sklepach:
Zara
Bershka - 11 120zł TUTAJ/ 12 140zł TUTAJ
Stradivarius - 13 140zł TUTAJ
H&M - 14 180zł TUTAJ
Next
wtorek, lutego 07, 2017
Colour Trends SS2017 czyli najmodniejsze kolory na wiosnę i lato
W ostatnim poście przedstawiałam Wam nadchodzące trendy na wiosnę i lato (TUTAJ) a dziś bliżej chciłabym Wam przedstawić propozycje kolorystyczne. Czy macie swoje ulubione kolory?
wtorek, stycznia 31, 2017
SPRING SUMMER 2017 trends czyli jakie trendy przynoszą wiosna i lato 2017
Tak! To odpowiednia pora by zacząć myśleć o nadchodzącym sezonie. Jesteśmy w połowie sezonu zimowego i niektórzy z Was napewno czekają na wiosnę z utęsknieniem. Ja, osobiście nie lubię jak miesiące tak szybko mijają więc cierpliwie czekam i póki co cieszę się ciepłymi warstwami i swetrami.
Jednak po zimowych wyprzedażach znów pojawił się porządek w mojej szafie i mam za sobą całkiem udany przegląd garderoby z wiosenną myślą przewodnią. Nie, nie - nie znaczy to, że nagle pojawiły się długie listy rzeczy do kupienia. Ale segregując ubrania od razu zastanawiałam się nad tym jakie elementy mojej garderoby będą się wpisywały w trendy nadchodzącego sezonu.
Warto pomyśleć nad tym teraz bo jeśli macie zamiar sobie coś kupić na nadchodzący sezon to jest ciągle szansa kupienia wielu rzeczy jeszcze z zimowej wyprzedażowej oferty.
Każdy sezon niesie ze sobą wiodące kolory. W tym roku wiosna i lato przedstawiają sie tak:
Poza kolorami oczywiście mamy masę fasonów i wzorów, które będą zauważalne na witrynach sklepowych czy stylizacjach:
1. OVERSIZE - wszystko wyglądające na nieco lub bardzo za duże. Ale i nie rozmiar ubrań tu tylko ma znaczenie. Chodzi również o duże bufiaste czy szerokie rękawy.
2. FLOWER-POWER - czyli łąka usłana kwiatami ale też detale kwiatowe na ubraniach jako pojedynczy element czy haft
3. METALICZNY POŁYSK - wszystko co się świeci i odbija światło. Wręcz lustrzane odbicie
4. KROPKI - bardzo wdzięczny wzór i ja osobiście też bardzo go lubię. Każda kobieta będzie wyglądać w nim bardziej dziewczęco. Te drukowane na tiulach czy szyfonie będą szczególnie popularne
5. FALBANY - mnóstwo wykończeń falbanami. Falbany jako całość ubrania ale i delikatny detal w fornie paska na ubraniu
6. SZEROKIE NOGAWKI - tak! powrót 'szwedów'. Pięknie podkreślają talię ale trzeba je umiejętnie łączyć z innymi częściami garderoby
7. TIUL I SZYFON - lekkość i powiew. Nie tylko na wyjściowych wieczorowych kreacjach ale i w tych casualowych. Moją jedną widzieliście TUTAJ- z kupioną na wyprzedaży spódnicą midi.
Jednak po zimowych wyprzedażach znów pojawił się porządek w mojej szafie i mam za sobą całkiem udany przegląd garderoby z wiosenną myślą przewodnią. Nie, nie - nie znaczy to, że nagle pojawiły się długie listy rzeczy do kupienia. Ale segregując ubrania od razu zastanawiałam się nad tym jakie elementy mojej garderoby będą się wpisywały w trendy nadchodzącego sezonu.
Warto pomyśleć nad tym teraz bo jeśli macie zamiar sobie coś kupić na nadchodzący sezon to jest ciągle szansa kupienia wielu rzeczy jeszcze z zimowej wyprzedażowej oferty.
Każdy sezon niesie ze sobą wiodące kolory. W tym roku wiosna i lato przedstawiają sie tak:
Poza kolorami oczywiście mamy masę fasonów i wzorów, które będą zauważalne na witrynach sklepowych czy stylizacjach:
1. OVERSIZE - wszystko wyglądające na nieco lub bardzo za duże. Ale i nie rozmiar ubrań tu tylko ma znaczenie. Chodzi również o duże bufiaste czy szerokie rękawy.
4. KROPKI - bardzo wdzięczny wzór i ja osobiście też bardzo go lubię. Każda kobieta będzie wyglądać w nim bardziej dziewczęco. Te drukowane na tiulach czy szyfonie będą szczególnie popularne
6. SZEROKIE NOGAWKI - tak! powrót 'szwedów'. Pięknie podkreślają talię ale trzeba je umiejętnie łączyć z innymi częściami garderoby
7. TIUL I SZYFON - lekkość i powiew. Nie tylko na wyjściowych wieczorowych kreacjach ale i w tych casualowych. Moją jedną widzieliście TUTAJ- z kupioną na wyprzedaży spódnicą midi.
A czy Wam, któryś z tych trendów przypadł szczególnie do gustu?
czwartek, stycznia 12, 2017
Trend alert tego sezonu czyli mom jeans
Niestety większość fajnych popularnych amerykańskich seriali lat 90. nie było dane mi oglądać...Mama pieczołowicie pilnowała, żebyśmy nie oglądali Pameli Anderson w stroju kąpielowym w 'Słonecznym Patrolu' czy bardzo wyluzowanych nastolatków z Beverly Hills...Jednak sama uwielbiała 'Modę na sukces' i choć wtedy można było conieco podglądnąć amerykański street style z tamtych czasów no i przystojnych aktorów! ;-)
Mam wrażenie jakbym przeżywała te lata na nowo bo gdzie by się nie oglądnąć pełno chokerów, body, bardzo krótkich topów przed pępek i oczywiście spodni typu 'mom'! No, biję się w piersi....bo i ja je pokochałam! Oglądając kultowe seriale z lat 90. to one były ulubionymi spodniami aktorek. Wyglądające na lekko za duże, nie opinające bioder, zwężające się ku dołowi, lekko przykrótkie ale wciąż dopasowane w tali i zaokrąglające biodra. Wierzę, że wszystkie nasze mamy i ciotki takie nosiły! Moja mama na pewno oglądając jej zdjęcia. Dlaczego nazwa ' muśkowe' jeansy? Domyślam się, że dlatego, że były wygodne, nie opinały sylwetki przez co biegając za dziećmi wciąż czuły się komfortowo. Wysoki stan ładnie mógł ukryć pociążowe fałdki? Być może...
Z tymi spodniami trzeba jednak uważać. Ostatnio pisałam Wam, że te z haftami w okolicy bioder mogą znacząco poszerzać. Ich krój już sam w sobie zaokrągla naszą sylwetkę ale dodatkowe hafty jeszcze bardziej dodają centymetry. Pilnujmy, żeby nas nie ściskały tylko lużno na nas leżały.
Krój tych spodni jest bardzo charakterystyczny więc polecam nie szaleć z resztą ubioru. Wybierzmy dopasowaną górę, żeby nasza sylwetka nabrała odpowiednich proporcji. Świetnie wyglądają ze szpilkami i dobrze skrojonym płaszczem czy ramoneską, jak kilka tych poniżej:
Ja już znalazłam odpowiednią parę dla siebie i zobaczycie je w mojej wersji w następnym stroju dnia na blogu a póki co zostawiam Was z podsumowaniem oferty 'mom jeans' z sieciówek więc może znajdziecie coś i dla siebie:
wtorek, grudnia 13, 2016
My personal #MUSTHAVE list #6 - (over the) knee boots czyli kozaki
Nadążając za aurą dzisiejszy post to kolejna pozycja z mojej indywidualnej listy MUST HAVE. Kozaki! Śledząc trendy łatwo zauważyć, że od kilku sezonów na rynku królują kozaki za kolano. Na pewno nie znajdziecie tu odpowiedzi czy pasują one każdemu. Uważam, że kozaki tak. Ale czy fason za kolano? Sprawa indywidualna. Pewnie te z odstającą cholewką nie polecałabym niskim osobom bo skracają sylwetkę ale warto przymierzyć też te opinające łydkę. To tak samo jak z wysokością obcasa. Nie wszyscy czują się komfortowo na szpilce. Słupek jest o wiele stabilniejszy.
wtorek, listopada 29, 2016
How to wear velvet czyli aksamit i 4 stylizacje
Jest mi niezmiernie miło, że ostatni post z aksamitnym trendzie (TUTAJ) bardzo się Wam spodobał i dziękuję za te wszytskie wiadomości na Instagramie czy maile. W lato pokazywałam Wam zestawienie welurowego (czy jak ktoś woli aksamitnego) topu i tiulowej spódnicy (TUTAJ). Oczywiście teraz szpilki zamieniłabym na kozaki a na wierzch marynarka plus płaszcz. Kontynuując temat i Wasze pytania postanowiłam pokazać Wam parę propozycji jesiennych stylizacji z ubraniami właśnie z tego materiału. Proste połączenia w moim wydaniu. Coś co sama chętnie bym założyła w takim zestawieniu. Parę ciekawaych dodatków ale bez okryć wierzchnich - płaszczy itp bo to każda z Was może dodać według tego co ma w swojej szafie.
kolczyki ByDziubeka / torebka H&M
poniedziałek, listopada 21, 2016
Velvet outfit czyli aksamit(ny) #musthave tego sezonu!
Tak samo jak bardzo cieszył mnie powrót plisów tak samo niezmiernie cieszę się z powrotu do trendów aksamitu. Przepiękny, szlachetny i zawsze elegancki. Jakikolwiek element naszego stroju, skrojony właśnie z aksamitu zawsze będzie dodawał nam klasy. Materiał ten pochodzi z Indii i kiedyś był zarezerwowany tylko dla wyższych sfer ale na szczęście teraz można go kupić w każdej pasmanterii i stworzyć z niego cokolwiek zapragniemy.
Oczywiście prawdziwy aksamit nie jest tanim materiałem bo trzeba zapłacić zwykle ponad 100zł za metr ale można kupić jego bardzo dobre zastępstwa w formie elastycznego aksamitu gdzie metr kosztuje ok. 20zł a czasem nawet mniej. Poza tym obecnie na rynku mamy ogromny wybór niedrogich ubrań czy dodatków z tego materiału więc może czasem szybciej sięgnąć po coś gotowego.
Oryginalna nie będę i Wam powiem, że najbardziej podoba mi się aksamit w formach garniturowych czyli marynarka lub cały garnitur właśnie. Świetnie wyglądają też aksamitne golfy ale i kurtki bomberki, co o dziwo(!) spodobało się nawet mnie - osobie kompletnie nie przepadającej za bomberami! (przyszła góra do Mahometa! ;-P).
Rozglądam się za sukienką - prostym kroju w kolorze bordo lub granatowym. A jeśli nie to fajnie gdyby udało mi się znaleźć dłuższą aksamitną marynarkę też w tych kolorach. Nie mam konkretnej rzeczy na myśli ale poluję na coś co doda szyku wielu stylizacjom i będzie elementem bazowym NIE na tylko jeden sezon. Dlatego klasyczna prosta forma mile widziana! Poza tym nie wyobrażam sobie świąt bez aksamitu. Zawsze kojarzył mi się ze świętami, ciepłem, elegancją towarzyszącą temu okresowi. A już szczególnie na słodkich czerwonych sukienkach dla dziewczynek! Muszę taką znaleźć dla mojej Małej!!! :-) Póki co przygotowałam dla Was małe zestawienie "kilku" rzeczy, z których i ja chętnie wybrałabym coś dla siebie.
Oczywiście prawdziwy aksamit nie jest tanim materiałem bo trzeba zapłacić zwykle ponad 100zł za metr ale można kupić jego bardzo dobre zastępstwa w formie elastycznego aksamitu gdzie metr kosztuje ok. 20zł a czasem nawet mniej. Poza tym obecnie na rynku mamy ogromny wybór niedrogich ubrań czy dodatków z tego materiału więc może czasem szybciej sięgnąć po coś gotowego.
Oryginalna nie będę i Wam powiem, że najbardziej podoba mi się aksamit w formach garniturowych czyli marynarka lub cały garnitur właśnie. Świetnie wyglądają też aksamitne golfy ale i kurtki bomberki, co o dziwo(!) spodobało się nawet mnie - osobie kompletnie nie przepadającej za bomberami! (przyszła góra do Mahometa! ;-P).
Rozglądam się za sukienką - prostym kroju w kolorze bordo lub granatowym. A jeśli nie to fajnie gdyby udało mi się znaleźć dłuższą aksamitną marynarkę też w tych kolorach. Nie mam konkretnej rzeczy na myśli ale poluję na coś co doda szyku wielu stylizacjom i będzie elementem bazowym NIE na tylko jeden sezon. Dlatego klasyczna prosta forma mile widziana! Poza tym nie wyobrażam sobie świąt bez aksamitu. Zawsze kojarzył mi się ze świętami, ciepłem, elegancją towarzyszącą temu okresowi. A już szczególnie na słodkich czerwonych sukienkach dla dziewczynek! Muszę taką znaleźć dla mojej Małej!!! :-) Póki co przygotowałam dla Was małe zestawienie "kilku" rzeczy, z których i ja chętnie wybrałabym coś dla siebie.
1. garnitur F&F Tesco / 2. prosta sukienka w kolorze butelkowej zieleni F&F Tesco / 3. body H&M / 4. top na szelkach SheIn / 5. kurtka bomber Gamiss
6. torebka pikowana Gamiss / 7. sukienka do kolan SheIn / 8. granatowe botki SheIn / 9. czapka H&M / 10. spódnica z haftem Mohito
11. spódnica z koła Mohito / 12. sukienka Mohito / 13. marynarka Zara / 14. kurtka bomber Dezzal / 15. spodnie Zara
16. sukienka New Look / 17. biustonosz New Look / 18. botki New Look / 19. szorty River Island / 20. trampki Zara
21. torebka worek Bon Prix / 22. plecak Zara / 23. kozaki Zara / 24. sukienka TopShop / 25. szpilki TopShop