niedziela, lutego 14, 2021

Walentynkowa mała czarna

Niedzielny post to od jakiegoś czasu garnitur. A dziś wcale nie będę się wyłamywać z tej tradycji chociaż będzie to jego inna wersja ;-)

Powiedzmy, że marynarkowa sukienka to w zasadzie jak garsonka czyli duet marynarkowo-spódnicowy. Takie 2 w 1. 

Mieliście okazję zobaczyć ją głównie w casualowych zestawach ale tym razem jest to moja wieczorowa wersja jako propozycja na walentynkową stylizację. I moja "mała czarna". W takiej odsłonie to 100% moje klimaty. Nie koronki, falbanki itp a to co lubię najbardziej czyli marynarka. 

Jest to sukienka ale dzięki swojemu fasonowi służy równie dobrze za lekki płaszczyk czy marynarkę. Bardzo lubię taką wielozadaniowość.

Na wieczór wystarczą szpilki i jak ktoś lubi rajstopy i jesteśmy gotowe. Prosto ale i elegancko.

sukienka - Stradivarius (ciągle dostępna online)
rajstopy - Gabriella.pl
szpilki & torebka - Zara




Copyright © 2017 Other Than Pink