Jak marynarkowa pogoda to i ja w marynarce.
Co więcej, to zupełna nowość w mojej "kolekcji" bo klasyczna-tweedowa, przed którą dosyć długo się broniłam.
Ale często to odnalezienie odpowiedniej "perełki " zmienia nasze nastawienie do mody. Tak było i w tym przypadku.
A co mnie w niej zauroczyło? To, że nie jest "żakiecikiem" a nieco większą, cięższą marynarką, która równie dobrze wpisuje się w stylizacje wieczorowe jak i codzienne. I od tej drugiej zaczynam z nią moją "przygodę ".
Małe wspomnienie uwiecznione na kilku kadrach z jednego z jesiennych weekendów.
Marynarka, jeansy i wygodne buty. Wszystko niby proste, zwykłe a razem jednak stworzyły zestaw, obok którego nie da przejść się obojętnie ;-)
marynarka - Allylikes TUTAJ
(Kod rabatowy OTHERTHAN - 5$ zniżki na każde zamówienie od 19$ i 10$ zniżki powyżej 35$)
jeansy - Zara
buty - Born2Be