wtorek, stycznia 05, 2021

#szarelove czyli marynarka, szwedy i workery

Lubię się z męskim stylem! Prędzej założę spodnie niż sukienkę, oversizowe niż dopasowane ubrania. Poza tym czasem znajduję w męskiej sekcji ubrań perełki i dla siebie. Falbanki i tiule nie dla mnie...

Są takie dni, że lubię się czymś dosłownie "zakryć". Wtedy za duża marynarka to pierwszy wybór. A zamiast rurek, które podkreślają wszystkie nasze - chciane i niechciane - kształty, wskakuję, jak to mój mąż mówi, w "pory" ;-). 

Niech będzie - uwielbiam "pory" :-) 

Szczególnie te super szerokie i z super wysokim stanem. Zatem po pięknej beżowej parze od garnituru, pora na szaraki :) 

Szare szwedy bardzo fajnie zgrały się z melanżową oversizową marynarką choć każde z tych elementów stylizacji zupełnie z innym odcieniem i fakturą. Nie zabrakło też kolorowego "twistu" i postawiłam na fioletowe uzupełnianie tego duetu. 

golf, marynarka, spodnie - Zara
torebka - Ali Express
buty - Pull and Bear 










Copyright © 2017 Other Than Pink