Lato w tym roku jakoś z nami figluje... Dobra, do kalendarzowego jeszcze nam nieco brakuje więc powinniśmy wybaczyć.
Ale w czerwcu raczej przyzwyczajeni byliśmy do tej już typowo letniej aury.Chociaż moja garderoba letnia jest bardzo skromna to co roku ma mieć kluczowe, tzw klasyczne elementy. I nie, to akurat nie stroje kąpielowe się tam znajdują. Przyznam się, że od 7 lat nie miałam takiego na sobie i tak :-) Serio!!
Za to, w moich letnich zestawach muszą mi towarzyszyć szorty, sandały i espadryle :-) Przynajmniej po jednej parze w sezonie. To one zmieniają nasze stylizacje w te prawdziwie letnie. I to o tych ostatnich z mojej listy dziś nieco więcej.
ESPADRYLE nie zawsze były moimi sprzymierzeńcami. Ale znalazłam 'swój' model i wiem, że jak lato to z nimi. Może nie każda kobieta się w nich widzi ale zapewniam Was - ESPADRYLE DAMSKIE to klasyka i pasują do każdego rodzaju sylwetki jak i również stylizacji. Wystarczy tylko znaleźć odpowiednią formę.
Wsuwane na płaskiej podeszwie czy wiązane przy kostce na koturnie łączy je kluczowy element - spód z jutowego sznurka. Najczęściej spotkać je możemy z zakrytą piętą i palcami ale wybór obecnie jest tak ogromny, że pojawiają się teraz różne ich formy - na przykład sandały.
czarne sandały TUTAJ / srebrne pólbuty TUTAJ / koronkowe TUTAJ / drukowane TUTAJ / srebrne slip-on TUTAJ / żółte na koturnie TUTAJ / z frędzlami TUTAJ / czarne z perełkami TUTAJ / sandały płaskie z wiązaniem TUTAJ / zapinane beżowe na koturnie TUTAJ
Tak na prawdę tworzyć możemy z nimi stylizacje na każdą okazję. Trzeba tylko odpowiednio dobrać nasz ulubiony model.
Te płaskie pozwolą nam przemierzać kilometry podczas letnich spacerów czy biegania za sprawunkami.
Wiązane przy kostce dodadzą lekkości naszej stylizacji oraz sprawią, że całość będzie wyglądać dużo ciekawiej. Nie przejdziemy w nich niezauważone.
Na koturnie, najbardziej lubiane przez kobiety, optycznie wysmuklą naszą sylwetkę i osobiście czuję się w nich bardziej kobieco, lekko. Poza tym stabilna podstawa koturny sprawia, że mimo wysokiego obcasa jest nam bardzo wygodnie.
Jak zatem nosić espadryle?
Oczywiście dla mnie to garniturowe zestawy. Te w wersji codziennej jak i nawet biznesowej.
Casualowo do garnituru dobrałabym espadryle w ciekawym kolorze lub z printem. Do pracy czy na wieczorne wyjście założyłabym te na koturnie, super wysokim, zapinane przy kostce (do pracy) a na wieczór wiązane, żeby całość wyglądała jeszcze "szczególniej". Zamszowe czy z naturalnej skóry sprawdzą się na te okazje idealnie!
Poza tym spodnie z kamizelką czy marynarką jak najbardziej w takim duecie mile widziane.
Najprostszymi, klasycznymi i najbardziej popularnymi zestawami są te 'marynistyczne' czyli białe spodnie, element granatowych pasków etc... Lub po prostu ze zwiewną letnią sukienką.
Ale można pokusić się o nietuzinkowy festiwalowy look? Może Boho? Romatycznie?
Mam dla Was kilka propozycji stylizacji na różne okazje jak i upodobania :-) Bardziej klasycznie i nieco ciekawiej, inaczej :-) Mam nadzieję, że znajdziecie tu inspiację i dla siebie!
.jpg)
