Płaszcz w kolorze wielbłądziej wełny to zdecydowanie mój ulubiony. Nawet szary ustąpił mu miejsca. Dziś również w bardzo jesiennym klimacie kolorystycznym.
Brązowa krata o długości midi cudnie wysmukla sylwetkę dzięki kopertowemu zapięciu. Beżowy półgolf skrzętnie ukrywa się pod ciężkim płaszczem a botki w tym samym kolorze świetnie współgrają z resztą elementów w tej samej palecie kolorystycznej. Czyżby Pani jesień? ;-)
Brązowa krata o długości midi cudnie wysmukla sylwetkę dzięki kopertowemu zapięciu. Beżowy półgolf skrzętnie ukrywa się pod ciężkim płaszczem a botki w tym samym kolorze świetnie współgrają z resztą elementów w tej samej palecie kolorystycznej. Czyżby Pani jesień? ;-)
Płaszcz - New Look
Golf - Tesco
Spódnica - Zara TUTAJ
Botki - Deezee
Torebka - Bershka
Obrzydlistwo. Stara ciotka w za dużych ubraniach. Za długa spódnica rodem z "moherowych historii", która niepotrzebnie dodaje lat niebrzydkiej przecież kobiecie.
OdpowiedzUsuńCałkowity brak makijażu powoduje, że twarz wygląda na zmęczoną. Jasne, że nie każda kobieta musi się malować - bo nie musi! - ale muśnięcie rzęs tuszem i lekkie nadanie koloru brwiom za pomocą henny, dużo by zmieniło.
I co z tego, że każdy z elementów stroju jest w porządku, kiedy razem tworzą zestaw, który straszy...
Ciekawe kolorki. Idealnie wpasowują się w tę porę roku. Podobne botki widziałam tutaj. Myślę, że stylizacja, którą masz na sobie idealnie pasuje do każdej okazji! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńOJP, zmień tą babciną spódnicę choćby na dżinsowe rurki.
OdpowiedzUsuń