Naturalnie przypisane są otaczającej nas aurze i to chyba dlatego o tej porze roku najczęściej po nie sięgamy również w stylizacjach.
U mnie w szafie ich na lekarstwo, podobnie jak beży, ale teraz lubię się z nimi bardziej niż zwykle.
Tak właśnie trafił do mojej marynarkowej kolekcji karmelowy egzemplarz. Najprościej dołożyłabym jeansy i sweter ale tym razem to spódnica gra pierwsze skrzypce.
Ten piękny kwiecisty wzór zdecydowanie przyciąga uwagę ale też właśnie dlatego pojawiła się ta spódnica w mojej szafie - dzięki temu nietypowemu kwiecistemu nadrukowi. Piękne kolory i piękny rodzaj kwiatów a do tego asymetryczny krój.
Świetna podstawa stylizacji do klasycznej reszty. To jeden z tych właśnie "moich", ukochanych zestawów.
marynarka - Zara
golf - Lidl
spódnica - Stradivarius
workery - Stradivarius
torebka - Zara
.jpg)
